Na spotkaniu, które
odbyło się 1 czerwca, w Dzień Dziecka przygotowywałyśmy się do uroczystego
podsumowania naszego projektu. Zosia przywiozła do biblioteki rzeczy, które
znalazła na strychu i w szafach. Był tam nawet czepek, który liczył sobie około
150 lat. Dawniej kiedy kobieta wychodziła za mąż zakładano go jej na głowę podczas oczepin na
znak, że nie jest już panną.
Zrobiłyśmy sesję
zdjęciową, do której pozowałyśmy ubrane w gorsety, spódnice i fartuchy.
Miałyśmy zrobione przez nas, kolorowe kwiaty z bibuły. Właśnie wtedy do biblioteki przyszedł nasz
kolega - Damian, było więc bardzo zabawnie i miło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz